T.T # 57/2014 Wytrzymałość 140 cad 80+

Poniedziałek, 13 stycznia 2014 · dodano: 13.01.2014 | Komentarze 3

Dzisiaj miałem wyjątkowo ciężki dzień i z mocą na trening było tak sobie ale plan to plan. Spokojnie w 1 strefie 140 min zgodnie z planem.

Baza 2
poziom stały 3/8
strefa tętna - 1
cad avg - 83
cad max - 96
przełożenie 48x16
rozgrzewka 5 min 48x18 cad 70+
waga startowa 70.5 kg
strata wagowa 2100g
HR startowe 60
KOW - 5
ciśnienie 976 hPa wzrasta

W odpowiedzi na ostatnie zapytanie bestihenia o czujnik kadencji/licznik na chomiku wrzucam kilka fotek i małą recke licznika BION CY-E319CW :





16 funkcyjny licznik z pomiarem kadencji. Dlaczego ten?
Szukałem licznika z kadencją typowo na chomika. Nie chciałem się bawić w drogie bezprzewodowe Sigmy i trafiłem właśnie na ten model. Właściwie to zdecydowałem się dlatego ze z założenia ten licznik jest przystosowany do trenażerów z racji pomiaru prędkości z tylnego koła . Posiada naprawdę długi przewód sensory/podstawka. Bez problemu starczyło nawet na mój przerobiony kokpit ponad 15 cm za kierownicą tak że myślę że nawet na największe ramy starczy bezproblemowo.

Plusy:
1. Czytelny 4 pozycyjny wyświetlacz
2. Wszystkie niezbędne funkcje w tym cad  akt/avg/max
3. Pomiar dystansu na 2 koła co można wykorzystać jeśli jeździsz na 2 łańcuchach
4. Podświetlany ekran
5. Bardzo długi przewód
6. Zasilanie 1x CR2032
7. Interfejs a'la SIGMA
8. Dobra cena

Minusy:
1. Dotykowa zmiana funkcji
2. Dwa czujniki w niebezpiecznym miejscu na dolnym widelcu ramy
3. Słaby plastik na uchwyty czujników
4. Brak w funkcjach termometru (moje przyzwyczajenia z SIGMY)
5. Beznadziejnej jakości magnes czujnika prędkości ( z miejsca do wymiany na SIGME)
6. Kolor nie MTB ;)

Moje wrażenia po 3 miesiącach użytkowania :

Ogólnie licznik sprawuje się bardzo dobrze. Mam natomiast zastrzeżenia co do miejsca mocowania sensorów. Wszystko jest ok jeśli jeździsz z SPD bo wtedy stopa jest stabilna i w miarę w bezpiecznej odległości od sensorów. Jazda z platformami może skończyć się kopniakiem "z pięty" w czujniki i to będzie śmierć licznika.  Ja akurat trenuje w SPD wiec mi to chyba nie grozi i jak na razie działa.

Dotykowa zmiana funkcji to dla mnie totalny bajer. Niby działa ale nie ma takiego wyczucia jak w "kliku" . Czasami przeskoczą dwie funkcje jednocześnie a czasami dotykasz i nic. Jak chcesz przełączyć na jakąś konkretną funkcje a przeskoczysz dalej to przeklikanie 16 funkcji jeszcze raz jest lekko wpieniające.Gołym palcem wyczuwa dotyk ale w rękawiczce z palcami jest problem.

Licznik posiada też kalkulator kalorii i stwierdzam ze przy odpowiednim ustawieniu parametrów jest w miarę dokładny i porównywalny z pulsometrem SIGMY a ewentualne różnice wyników do przełknięcia. Ustawienia licznika zupełnie jak w Sigmie . Nie ma opcji przypadkowego resetu i kasowania ustawień jak np w beznadziejnych Kellisach. Fajne białe podświetlenie ekranu to też przydatna opcja. Nie razi i nie rozprasza.

Podsumowując to fajny licznik na trenażer ewentualnie z racji koloru na szosę ale tylko z SPD a jeżeli chodzi o funkcje to nic lepszego w tej cenie (około 95pln) się nie znajdzie.


.... i kontynuacja polskiej muzy , zespół z mojego miasta czyli Night Mistress "Dłoń z podziemi"