Info
Suma podjazdów to 259590 metrów.
Więcej o mnie.

Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2015, Maj11 - 1
- 2015, Kwiecień21 - 12
- 2015, Marzec20 - 11
- 2015, Luty10 - 4
- 2015, Styczeń18 - 9
- 2014, Grudzień15 - 5
- 2014, Listopad24 - 15
- 2014, Październik19 - 22
- 2014, Wrzesień15 - 14
- 2014, Sierpień15 - 11
- 2014, Lipiec16 - 6
- 2014, Czerwiec18 - 13
- 2014, Maj18 - 17
- 2014, Kwiecień21 - 38
- 2014, Marzec25 - 25
- 2014, Luty23 - 52
- 2014, Styczeń26 - 39
- 2013, Grudzień22 - 12
- 2013, Listopad27 - 41
- 2013, Październik12 - 29
- 2013, Wrzesień22 - 61
- 2013, Sierpień21 - 25
- 2013, Lipiec26 - 33
- 2013, Czerwiec15 - 41
- 2013, Maj15 - 28
- 2013, Kwiecień24 - 28
- 2013, Marzec26 - 20
- 2013, Luty30 - 3
- 2013, Styczeń28 - 12
- 2012, Grudzień26 - 5
- 2012, Listopad24 - 0
- 2012, Październik6 - 0
- 2012, Wrzesień19 - 0
- 2012, Sierpień18 - 0
- 2012, Lipiec20 - 0
- 2012, Czerwiec14 - 0
- 2012, Maj15 - 0
- 2012, Kwiecień21 - 0
- 2012, Marzec17 - 0
- 2012, Luty2 - 1
- DST 111.68km
- Czas 04:04
- VAVG 27.46km/h
- VMAX 55.00km/h
- Temperatura 25.0°C
- HRmax 175 ( 87%)
- HRavg 136 ( 68%)
- Kalorie 2355kcal
- Podjazdy 1420m
- Sprzęt HEX V4 SZOSA 26
- Aktywność Jazda na rowerze
Szosa # 70 Św.Krzyż lajtowo - 9:23:970
Piątek, 15 sierpnia 2014 · dodano: 15.08.2014 | Komentarze 1
Taki był zamiar żeby zrobić sobie lajtowy przejazd a podczas jazdy okazało się ze i tak nie było by innej opcji. Na starcie halny w mordę więc tempo spokojne. Za Bodzentynem w Wojciechowie zator totalny. Dwa samochody bez "przodów" leżą w rowach na dachach. Blokada drogi w obu kierunkach , jest karetka i trwa rozpaczliwa reanimacja jednego z kierowców. Makabryczny widok całego zdarzenia. Jakoś przebijam się bokiem z buta dalej a w Nowej Słupi "Dymarki Świętokrzyskie" więc korek i zator totalny. Myślałem ze to już koniec atrakcji ale nie bo na "Podłysicy" scena i jakiś koncert. Tłum ludzi i samochodów a tym samym podjazd czasowy sknocony. W lesie na samym podjeździe też slalom gigant pomiędzy turystami. Normalnie tłum jakby jakieś święto było ;). W drodze powrotnej jeszcze raz te same przeszkody a na dodatek od Bodzentyna do Suchedniowa ściana wody i burza....Ciekawy przejazd, nie ma co. Jutro zmiana opon na mtb i szykowanie krosa do maratonu w Łagowie...
Opony: Schwalbe Maraton Racer 26x1.75